Jarek Pokrywczyński, znany też jako Juda

Szalom!
    

[start] [o mnie] [wiersze] [rozmyślanki] [dekalog] [z literatury]



Ciało, dusza i duch - terminy pomocne czy części składowe człowieka?

    Biblia jest jednolitym Słowem Bożym i jako takie doprowadza nas do wniosku, że człowiek powinien być postrzegany całościowo. Z analizy Pisma Świętego wynika, że tyle samo uwagi poświęca ciału człowieka jak i jego niematerialnej części zwanej duszą i duchem. Bardziej ze względu na złożoność człowieka, niż na jego „części składowe" w Piśmie użyte są różne określenia odnośnie życia wewnętrznego i zewnętrznego człowieka. Tak więc „Biblia wyróżnia kilka aspektów natury człowieka: ducha (hebr. ruach, gr. pneuma), duszę (hebr. nefesz, gr. psyche), ciało (hebr. basar, gr. soma, sarx). Istnieją również odniesienia, zwłaszcza w Starym Testamencie, do poszczególnych narządów takich jak wątroba (hebr. lebed), wnętrzności (miem), które są szczególnie wiązane z pewnymi ludzkimi emocjami. Poza tym w Piśmie „serce" (hebr. leb, gr. kardia) odnosi się zazwyczaj do całego człowieka, postrzeganego przez pryzmat jego centrum dyspozycyjnego - istoty osoby, a nie natury emocjonalnej, jak to ma miejsce w naszym języku."1

     Zajmiemy się niektórymi z biblijnych określeń opisujących człowieka, zobaczymy zarówno ich wzajemną zależność i jak i płynność granic terminologii.

Ciało. Stary Testament używa określenia ciało (basar) jako nazwę całej ludzkości („...Położę kres wszelkiemu ciału, bo przez nie ziemia pełna jest nieprawości..." Rdz 6,13; por. też Iz 40,6.7; Ps 78,38.39; Jl 3,1) czasami zwrot ten oznacza całe stworzenie („Bo oto Ja sprowadzę potop na ziemię, aby zniszczyć pod niebem wszelkie ciało, w którym jest dech życia." Rdz 6,17; por. Ps 136,25). Ciało w terminologii Starego Testamentu jest czymś materialnym, namacalnym, czymś co ma również widoczne cechy słabości. Zauważamy jednak, że ciało w Starym Testamencie ma również wymiar pozamaterialny, jest mianowicie sferą przeżyć „duchowych". Tak więc poczucie winy, zazdrość, druzgoczące wiadomości niszczą ciało i kości („Gdy to usłyszałem, struchlało moje ciało, na wieść o tym drgnęły moje wargi; lęk śmiertelny przeszył moje członki" Ha 3,16; patrz też: Ps 32,3; 38,3; Prz 14,30), przyjazne słowa są ożywcze dla kości („Słowa przyjazne są jak plaster miodu, słodkie dla podniebienia, ożywcze dla ciała" Prz 16,24 BWP) zaś z powodu przygnębienia schną („Gdy serce jest szczęśliwe, ciału również jest dobrze, a duch przygnębiony wysusza kości" Prz 17,22 BWP), Wg. Pisma odczuwa się litość we wnętrznościach (gr. splanchna - jelita, wnętrzności: Kol 3,12; hebr. rachamin - łono: 1Krl 3,26). Semita wg. Biblii myśli sercem (Hbr 2,12), czuje winę w nerkach (Ps 73,21). Jednak mimo rozróżniania części składowych ciała postrzega się je jako całość.

Dusza. Z tego powodu, iż duszę podobnie jak ciało posiadają zarówno ludzie jak i zwierzęta zwrot ten używany jest, zarówno do określenia rodzaju ludzkiego jak i do zwierząt (Rdz 1,20.24.30). Hebrajskie słowo nefesz wywodzi się od słowa „oddychać". Z tego powodu, iż oddychanie jest cechą charakterystyczną istot żywych, słowo to może służyć na określanie tych istot. Słowo nefesz może być również tłumaczone jako „ oddech" lub „życie". Z tego powodu „oddanie oddechu (duszy)" jest metaforą śmierci. Zgodnie z Biblią życie (a więc nefesz, dusza) ciała jest w jego krwi („Z krwi waszej, czyli z waszego życia, będziecie musieli zdać rachunek przede Mną. Będę żądał zapłaty za każdą istotę żywą; człowiek będzie musiał odpowiadać za życie innego człowieka, brat za własnego brata. Kto dopuści się przelania krwi innego człowieka, musi je opłacić przelaniem krwi własnej, bo Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo" Rdz 9,5.6 BWP; por. Kpł 17,11.14). Stąd też pochodzi tak duże znaczenie krwi w Biblii. Inaczej słowo nefesz (gr. psyche) można przetłumaczyć jako: „osoba" ( „Kto zabije drugiego człowieka, sam zostanie ukarany śmiercią" Kpł  24,17 BWP; porównaj: Ps 34,3; Mk 3,4; Dz 2,41; Rz 13,1; 1P 3,20). Ludzkie dążenia i emocje przypisane są duszy. Dusza łaknie i pragnie („Możesz natomiast zarzynać i jeść mięso, ile dusza zapragnie, według błogosławieństwa Pana, twego Boga, którego ci udzieli, we wszystkich twoich bramach" Pwt 12,15; patrz też: Ap 18,14), z niej pochodzi pożądanie („Gdy ją ujrzał Sychem, syn Chamora, Chiwwity, księcia tego kraju, porwał ją, spał z nią i zgwałcił ją. Chamor zaś tak odezwał się do nich: Sychem, syn mój, całą duszą przylgnął do córki waszej." Rdz 34,3.8; por. Jr 2,24), ból i smutek („Z goryczą w duszy modliła się ona do Pana i bardzo płakała" 1Sm 1,10; por. Ez 27,31), w duszy rodzi się pragnienie Boga („Moja dusza tęskni za tobą w nocy i mój duch poszukuje ciebie..." Iz 26,9). Z tego powodu, iż dusza oznacza istotę żywą a jej cechy opisują dokładnie człowieka, właściwszym było by powiedzenie, że jesteśmy „duszą", niż mówienie, że posiadamy „duszę".

Duch. Biblia hebrajska używa słowa ruach (jego odpowiednikiem w Nowym Testamencie jest greckie słowo pneuma.), które tłumaczone jest jako: duch. Posiada ono jednak więcej znaczeń. Słowo to może być równie dobrze przetłumaczone jako wiatr lub tchnienie („I wyciągnął Mojżesz rękę w stronę morza, a Jahwe silnym wiatrem, wiejącym przez całą noc od wschodu, odsuwał wody" Wj 14,21; 2Tes 2,8). Słowo ruach pochodzi od czasownika znaczącego „wydychanie", w związku z tym często oznacza oddech. Stary Testament mówi zarówno o tchnieniu życia w człowieku jak i w zwierzętach („Bo któż wie, czy dech -ruach- synów ludzkich wznosi się ku górze, a dech zwierząt schodzi w dół na ziemię?" Koh 3,21; patrz też: Wj 6,17; 7,15.22). Często ruach czy  pneuma oznaczają źródło życia („Wtedy Ja dam im nowe serce i nowego ducha włożę do ich wnętrza; usunę z ich ciał serca kamienne i dam im serca mięsiste" Ez 11,19; patrz też Ez 18,31; 36,26; Jk 2,26; Ap 11,11; 19,10). Biblia mówi o emocjach również w odniesieniu do ducha. Często w tym wypadku oznacza czyjąś postawę ogólną i stały stan (choć może oznaczać impuls czy chwilowy nastrój). Jako stałe usposobienie może oznaczać np.: dobre chęci („...duch wprawdzie jest ochotny, ale ciało mdłe" Mt 26,41), załamanie (Prz 18,14), posłuszeństwo (Lb 14,24), nieustępliwość (Prz 17,27), pychę lub skromność (Prz 16,18.19), łagodność (1Kor 4,21; 1P 3,4). W przypadku impulsu czy chwilowego nastroju może oznaczać: wzruszenie (J 11,33), zachwyt (1Krl 10,4.5), podejrzenie (Lb 5,14.30). Duch w Piśmie ma często znaczenie głębsze opisując ogólnie duchowość człowieka. Prorocy otrzymują „ruach" pod wpływem, którego zaczynają prorokować (Lb 11,25; Ez 3,14.22; 8,1-3). Posługa Mesjasza wypływała z namaszczenia Duchem (Dz 10,38). Zaś gdy w czasach starotestamentalnych na sędziach spoczął duch (ruach) Pana dokonywali oni wielkich czynów (Sdz 3,10; 6,24; 11,29; 13,25; 14,6; 15,14). Ruach Boga jest tym co utrzymuje przy życiu zarówno ludzi jak i zwierzęta (Ps 104,24-30; Koh 3,20.21). Zgodnie z fragmentem 1 listu do Koryntian 2,9-16, duch umożliwia człowiekowi samoświadomość: „Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku?" (w. 11). Jest to prawo, które dotyczy wszystkich ludzi, zaś u ludzi nawróconych duch służy również jako świadectwo relacji z Bogiem: „Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi" (Rz 8,16).

Nie są to jednak wszystkie określenia odnoszące się do sfery wewnętrznej człowieka. Teologia Żydowska rozróżnia więcej terminów na opisanie duszy ludzkiej, jej funkcji i cech. „‘Dusza - nauczają rabini - nazwana jest pięcioma imionami: nefesz, ruach, neszama, jechida i chajja. Nefesz to krew, powiedziano bowiem: <<krew jest duszą (nefesz)>> (Pwt 12,23). Ruach jest tym, co wznosi się i opada, jako że jest napisane: <<Któż wie, czy duch (ruach) człowieka unosi się do góry?>> (Koh 3,21). Neszama to usposobienie. Chajja nosi taką nazwę2 , ponieważ trwa, gdy wszystkie inne członki obumierają. Jechida3 , jedyna, wskazuje, że wszystkie członki występują parami, a tylko dusza jest jedyna w całym ciele’ (Gen. R. 14,9). Literatura rabinistyczna używa najczęściej trzech pierwszych terminów, trudno jednak dokładnie określić, jaka jest między nimi różnica.  Nefesz, utożsamiona z krwią, oznacza żywotność i odnosi się zarówno do zwierząt, jak i do ludzi. Powiedziano na przykład: ‘Każdy nefesz odradza nefesz, a każda rzecz bliska nefesz odradza nefesz" (Ber. 44 b), co znaczy, że każde stworzenie, zwierzę lub ryba, obdarzone żywotnością, oddaje ją osobie, która je spożywa, podnosząc z kolei jej żywotność. Jest to szczególnie prawdziwe w wypadku tej części ciała, która znajduje się blisko organów witalnych. W rezultacie nefesz ginie wraz ze śmiercią osobnika. Ruach i neszama są, jak się wydaje, używane zamiennie na oznaczenie ludzkiej psyche, a zatem odnoszą się wyłącznie do człowieka. Stanowią nieśmiertelną część jego osoby, ‘dech’, który tchnął weń Bóg.4"  Jak widzimy mimo jeszcze większej ilości terminów opisujących wewnętrzną budowę człowieka, określenia te mają na celu opisanie subtelnych wewnętrznych przeżyć istoty ludzkiej a nie opisanie jej części składowych.

 Z powyższych rozważań widać wyraźnie różnorodność znaczeń, terminów dotyczących ciała, duszy i ducha. Należało by jeszcze nadmienić tu o fakcie zamiennego stosowania terminów dusza i duch, jakie występuje w Biblii. Tak więc na oznaczenie rzeczy zewnętrznych i wewnętrznych w Ewangelii Mateusza 6,25 czytamy: „Nie troszczcie się o wasze życie (psyche); o to, co będziecie jedli i pili, ani o wasze ciało, myśląc, czym byście je przyodziali. Czyż życie nie jest więcej warte niż pokarm, a ciało czyż nie jest czymś więcej niż odzienie?" czy w rozdziale 10,28:  „Nie bójcie się więc tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą! Bójcie się raczej Tego, który może wtrącić do piekła i duszę, i ciało". Zaś w 1Kor 5,3.5 czytamy: „Ja zaś, nieobecny wprawdzie ciałem, ale obecny duchem, już potępiłem, tak jakbym był wśród was, sprawcę owego przestępstwa, (...) wydajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, lecz ku ratunkowi jego ducha w dzień Pana [Jezusa]" (por. również 1Kor 7,34).

Dla kogoś wychowanego w kulturze żydowskiej, współczesnej Jezusowi, naturalne było zamienne stosowanie określeń duch i dusza. W swoim kantyku (Łk 1,46-47) Maria zamiennie stosuje paralelizm, zamiennie stosując te zwroty. Wyśpiewując o swoim przeżyciu duchowym, mówi najpierw: „wielbi dusza moja Pana" a następnie: „raduje się duch mój w Bogu".
Są jednak równocześnie fragmenty Biblijne pozornie wskazujące na odmienność duszy i ducha, np. „Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa" 1Tes 5,23,. Jednak Paweł nie ma tu na celu pouczenie Tesaloniczan o konstrukcji czy budowie człowieka, modli się jednak o ich całkowite uświęcenie i zachowanie. Inny fragment rozróżniający ducha i duszę to Hbr 4,12: „Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca." Wydaje się jednak słuszniejszym stwierdzenie, że słowo Boże przenika nastawienia i zamiary ludzkie, badając ich motywy, niż twierdzenie, że wyznacza naturalną granicę pomiędzy duchem i duszą.

    Jak widać z powyższego opracowania określenia ciało, duch i dusza mają szerokie i różnorodne znaczenia. Powinno to powstrzymywać każdego przed zbyt pochopnym upraszczaniem tych terminów. Nie słusznym było by również dzielenie człowieka na trzy „obszary", gdyż równie dobrze można by dokonać podziału na cztery części (na podstawie Łk 10,27 „Będziesz miłował Pana, Boga twego, całym twoim sercem, całą duszą twoją, wszystkimi siłami twymi i całym umysłem twoim, a bliźniego twego jak siebie samego." ) na: serce, duszę, siłę, umysł. Również z tego powodu, iż reakcje człowieka na przeżycia „duchowe" są zarówno w ciele jak i w duchu czy duszy nie można wyraźnie postawić granicy pomiędzy życiem cielesnym a duchowym. Słowa duch i dusza są używane w znaczeniach  sobie nie przeciwstawnych i zamiennie (Mt 6,25; 10,28), oznaczają to, co zewnętrzne i wewnętrzne, tak samo jak ciało i duch ( 1Kor 5,3.5; 7,34). W wierności Biblii nie powinniśmy dążyć do ostrego podziału pomiędzy duszą i duchem. Można jednak przyjąć  ogólne wnioski, mówiąc o duchu jako witalności, usposobieniu, najgłębszej motywacji, a o duszy jako indywidualności, wrażliwości, doświadczeniu życiowym (zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie). Należy zauważyć, że Paweł w swych listach przywiązuje głębsze znaczenie do słowa „duchowy" mając na myśli „odrodzoną naturę" („Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i powściągliwości" 2Tym 1,7).


1. Poznaj prawdę, Bruce Milne, Areopag, Katowice 1992, str. 85.
2. Dosł. „żyjąca, obdarzona życiem".
3. Echad - jedyny.
4. Talmud. Syntetyczny wykład na temat Talmudu i nauk rabinów dotyczących religii, etyki i prawodawstwa, Abraham Cohen, Cyklady, Wa-a 1995, str. 100.


      Strona poprzednia



[start] [o mnie] [wiersze] [rozmyślanki] [dekalog] [z literatury]
Chciałem zaznaczyć na tym miejscu, że poglądy zawarte na tej stronie są moimi poglądami prywatnymi,
i jako takie nie mogą być brane jako miernik oficjalnej nauki Kościoła do którego przynależę. Jarosław Pokrywczyński
[Juda.co.pl] [YouTube] [Twitter]